czwartek, 24 lutego 2011

Wyszukane

Dzisiaj chciałabym "pochwalić się" malutkimi skarbami które udało mi się wyszukać w pewnym mieszkaniu (zazdrościłam Wam rodzinnych pamiątek, znajomych którzy zapraszają do "zwiedzania" piwnic a przeciez ja tez miałam swoja szanse)
Kilka lat temu sasiadka mojej mamy poprosiła nas o pomoc przy sprzątaniu mieszkania w kamienicy, które odziedziczyła po swojej kuzynce. Z mieszkania musiałyśmy wynieść wszystkie meble, ubrania itp. Usłyszałam magiczne słowa: "Jesli coś spodoba Ci sie to możesz to zabrać".
No to zaczęłam "sprzątać";)
Mama wyszukała przeróżne przedmioty z kryształu, które wtedy mnie nie interesowały a dziś jej podkradam;) Mnie wpadły w oko stare aparaty fotograficzne, przedmioty kuchenne, stare monety, maszyna do pisania, szkatułki i wiele innych rzeczy;) Na pewno wiele rzeczy przeoczyłam i niestety wylądowały na smietniku:( Oczywiście nie zabrakło również książek, które jak na razie cierpliwie czekają u mojej mamy, zresztą jak wiele innych rzeczy, które nie pomieściłyby się w moim mieszkaniu. Za rok może dwa... ;)
Dzisiaj zamieszczę tylko kilka zdjęć, co jakiś czas bede wracala do tego tematu i dodawała kolejne zdjecia:)





M.in porwałam mamie tego ptaszka, w środku można włożyć np  jajko:P obok stara ramka ze zdjeciem mojego taty z młodzienczych lat;)



"Magiczny" zegar bo tyka tylko wtedy jak trzyma sie go w rekach;) czerwona ręka to część kuchennego aniołka, który był  świateczna ozdobą ale uznałam że zostanie na dłużej;)





Szachy należały do dziadka mojego męża, od czasu do czasu gramy i przeważnie przegrywam;)

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 21 lutego 2011

Kwiatuszkowy domek

Powolutku mój domek zapełnia się kwiatami:)
na razie jest trochę biednie ale wszystko idzie w dobrym kierunku.
Hiacynty miały trudny początek jednak zaczynają już ukazywać swoją urodę ;) później trafią do ogrodu i oby tam również zadomowiły się, obok innych kwiatków które zasadziłam wcześniej.
Swoje miejsce znalazła rownież u mnie różyczka, którą dostałam od męża - a mówiłam mu aby nic nie kupował bo przed nami wizyta w pewnym sklepie i tam wolę wydawać pieniądze;)
W sobotę przywędrował do mnie jeszcze jeden kwiat, niestety nie wiem jak sie nazywa
Na pewno będzie piękną ozdobą naszego mieszkania:)











Znajomi zaskoczyli nas również pewnym prezentem; kilka miesiecy temu wspominalismy im o pewnych planach zagospodarowania ścian pokoju i przez ten cały czas pamiętali o tym a my oczywiscie zapomnielismy hehe



Będzie zastępował nam telewizor;) no i w końcu ściany nie będą "gołe",bo jak na razie drzewo nie dostało kolorków. Na pewno to się zmieni bo zarys został zauważony i wszyscy czekają na efekt końcowy;)

Mała zmiana tematu:)
siostra zaprosiła mamę do siebie i od wczoraj zostałam ponownie opiekunką mojego psiaka;)
niby jestem jego główna właścicielką ale piesiu mieszka nadal z mamą, niestety nie pozwoliła mi go zabrać mówiąc że ona lepiej się nim zaopiekuje;) nie chciałam aby mama była sama więc zostawiłam go,zresztą  i tak piesiu uważa że to ona jest przywódcą stada;)
Jak na razie jest troche zagubiony i albo spi albo siedzi przy oknie i ogląda swiat zewnętrzny ;)
Pamiętam jak 8 lat temu zabrałam go ze schroniska, słodziutka mała kulka, dzisiaj jest słodziutkim małym diabełkiem :P





Pozdrawiam cieplutko
Dziękuje za wszystkie komentarze:)

poniedziałek, 14 lutego 2011

Serduszkowy szał

Walentynki... :) 
w ostatnich dniach wszędzie był obecny kolor czerwony i serduszka, nigdy nie lubiłam tego swieta szczególnie gdy byłam samotna a teraz...;) 
Teraz walentynki mam każdego dnia:)
Dzisiejszy dzien będzie jednak różnił się od tych pozostałych
Dzisiaj mam pozwolenie na serduszkowy szał :P

Życzę Wam Serduszkowego Dnia ;)




















 Przygotowując się na dzisiejszy wieczór wzięłam od mamy świeczniki
Nie musze już ich oddawac więc pewnie jak tylko znajdę czas zmieni się ich kolor :)




Dziękuję że jesteś obok mnie :*


czwartek, 3 lutego 2011

Wyrożnienie :)

              Danuta bardzo mnie zaskoczyła dając Wyróżnienie :) 
Dziękuję :)

Bloguję dopiero od niedawna i wyróżnię5 blogów ;) mam nadzieję że to nie jest wielkie łamanie zasad ;)

 Podaje blogi do których wędruje moje wyróżnienie: 

Pozdrawiam :)
Coraz bardziej brakuje mi drugiego pokoju (trzeciego tez) no i upragnionej łazienki. Niestety przez długi czas będziemy musieli korzystać z łazienki u babci na dole... w planach jest zrobienie z balkonu ale do tego jest daaaleko :( musimy wpierw załatwić "przestrzenny plan zagospodarowania gminy" i dopiero z nim możemy iść do architekta aby wykonał nam projekt. Wszystko będzie trwało strasznie długo a już nie chcę myśleć o późniejszych wydatkach. Jestem jednak dobrej myśli i cały czas powtarzam mężowi że Damy Radę :) dla pewności powtórzę (sama sobie hehe) DAMY RADĘ :)
Aby nie myśleć o łazience powroce do kuchni ;) kiedy kochana mama odwiedziła nas po raz pierwszy w naszym domku zostawiła nam miłą niespodziankę...





Kubki są świetne i bardzo pojemne :) codziennie pijemy z nich rozgrzewająca herbatke :)

Od mojej Kochanej Bratniej Duszyczki z okazji naszego ślubu dostaliśmy śliczne filiżanki :) 
Kawa smakuje w nich słodziutko ;) no i bardzo ładnie prezentują się na półce w kuchni :)





Dziękujemy :)

 Na zewnątrz robi się coraz bardziej szaro, oby Wiosna przyszła szybko:) w domku jakoś też jest szaro i ciągle muszę coś zmieniać aby szarość nas nie pochłonęła. Wygrzebałam w końcu wazon który zakupiłam kilka miesiecy temu i zrobiłam niewielką zmianę :) "świąteczne" gałazki (nie umiem sie z nimi rozstac) oraz kilka ozdobnych kul włożyłam do środka i teraz wszystko bardzo ładnie wygląda :) moje samopoczucie również :P





Wygrzebując wazonik przy okazji "znalazłam" starą walizkę którą miałam już dawno wyciągnąć na światło dzienne ;)
Na niej będą poustawiane książki, jak już przywiozę je od mamy ;) na razie mam pojedyncze sztuki ktore ustawiłam na parapecie. Jak widać jedna książka znalazła już swoje miejsce na walizce ;)



W ostatnim czasie oprócz marnych prób szycia zajęłam się robieniem naszyjników, bardzo fajna zabawa ;)
jeden powędrował już do mamy a na kolejne czekają moja siostra z siostrzenicą :)



Koralikowo mi ;)

Pozdrawiam :)